Saga związana z zaginięciem Camili Giorgi dobiegła końca. Była tenisistka, po porażce z Igą Świątek w marcu tego roku, zapadła się pod ziemię. Media wymyślały różne historie na temat zniknięcia Włoszki. Okazało się, że żadna z informacji nie była prawdą, a była tenisistka znalazła sobie nowe zajęcie i sposób na życie.
Początek marca 2024. Druga runda turnieju WTA w Miami. Iga Świątek w dwóch setach 6:1, 6:1, rozbija bezradną Camilę Giorgi. Włoszka odpada z turnieju i słucha o niej ginie. Znika z mediów społecznościowych, nie zgłasza się do startów w turniejach, a osoby z jej bliskiego grona informują media, że 32-latka ma wyłączony telefon.