Już w sobotę, 2 listopada, rozegrane zostaną pierwsze mecze turnieju WTA Finals, kończącego indywidualny sezon tenisowy kobiet. Udział w nim weźmie osiem singlistek i osiem duetów wyłonionych na podstawie rankingu Race. Dla najlepszych przewidziano sowite nagrody, a kwota, jaką łącznie może uzyskać triumfatorka imprezy, jest znacznie wyższa nawet od tej, jaką można zdobyć w najlepiej opłacanych turniejach wielkoszlemowych!
Pula nagród wynosi 15,25 miliona dolarów, zdecydowana większość tej kwoty przeznaczona jest jednak dla singlistek. Dla ośmiu tenisistek (oraz dwóch rezerwowych) przeznaczono bowiem aż 12,2 mln. W porównaniu z tą sumą ubogo wygląda pula nagród w grze podwójnej – ledwie 3,05 mln.
Kwoty gwarantowane w WTA Finals
Jak wygląda podział finansowego tortu? Każda z ośmiu tenisistek ma zagwarantowaną już na starcie pewną sumę pieniędzy. Tzw. startowe wynosi 335 tysięcy dolarów i przysługiwać będzie każdej tenisistce, która rozegra co najmniej trzy spotkania w Rijadzie. Jeśli zawodniczka wycofa się ze zmagań po dwóch pojedynkach, wówczas kwota będzie o 60 tysięcy mniejsza, z kolei jeśli rozegra tylko jeden mecz – uzyska 225 tysięcy.