Iga Świątek od ponad trzech tygodni odpoczywa od tenisowych zmagań. Nasza liderka światowego rankingu WTA postanowiła wycofać się z turniejów w Pekinie i Tokio, co wywołało falę spekulacji wśród dziennikarzy. Coraz bardziej śmiałe tezy stawiane przez media dotyczą jej stanu psychicznego oraz powodów, dla których zrezygnowała z rywalizacji w Azji. Do ciekawych wniosków dochodzi jeden z dziennikarzy “Polityki”.
13 września Iga ogłosiła, że nie wystartuje w turnieju WTA 500 w Seulu. Następnie zdecydowała się na rezygnację z obrony tytułu w Pekinie (WTA 1000). Co więcej, jej nazwisko nie znalazło się także na liście zgłoszeń do rozpoczynającego się 21 października turnieju w Tokio.